Jakie wyzwania czekają branżę budowlaną w kolejnych miesiącach? Zdaniem ekspertów z naszego stowarzyszenia najtrudniejsza byłaby ewentualna stagflacja, z którą nie wiadomo jak walczyć. Szczęśliwie taki scenariusz jest mało prawdopodobny. Najbardziej możliwy wydaje się spadek realnej produkcji budowlano-montażowej na poziomie 2-3%. Zwiększenie przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw będzie wiązało się z redukcjami zatrudnionych, a jednocześnie firmy będą szukać technologii usprawniających efektywność pracy. Wielu przedsiębiorców czeka też na uruchomienie środków z KPO, które pomogłyby ustabilizować ich działania biznesowe.

Wszystko sprowadza się do wyzwań, z którymi muszą mierzyć się wszyscy. To konflikt w Ukrainie, kryzys energetyczny czy zmiany w prawie budowlanym. To główne czynniki, które będą miały wpływ na całą branżę budowlaną.

By branża mogła łagodnie przejść przez czas kryzysu potrzebne są skuteczne programy wspierające rozwój budownictwa i umożliwienie zaciągania kredytów przez młodych, wspieranie budownictwa na wynajem i termomodernizacja budynków.